czwartek, 9 września 2021

CELESTYNÓW - PIKNIK RADIOWY 2021

W słoneczną niedzielę 5 września 2021 roku odbył się IV Mazowiecki Piknik Radiowy w CELESTYNOWIE. Pomysłodawcą zorganizowania Pikniku na terenie Nadleśnictwa Celestynów był Michał SP5OSP. Organizatorami dzisiejszego Pikniku były kluby: SP5POT  i  SP5MASR działające przy 37 Oddziale Terenowym Polskiego Związku Krótkofalowców oraz Nadleśnictwo Celestynów. Start dwóch balonów do stratosfery przygotowały kluby: SP5WWL  i  SP5YAM. Szkolenie z udzielania pierwszej pomocy przeprowadzili ratownicy z Ochotniczej Straży Pożarnej z Wiązownej.



Przygotowania do pamiątkowego zdjęcia


Na chwilęę przed startem balonu do stratosfery .....
Powłoka balonowa HWOYEE 800 g
Trackery:
* 4FSK i RTTY 437.600MHz 50/810 7N2
* RTTY 437.650 MHz 300/540 7N1
* APRS 432.500 MHz
* APRS 144.800 MHz
* SSTV i DSSTV 144.500 MHz FM (PD120, B/16-QAM)

Krzysztof SP7WME  i  Michał SP5OSP


Sławomir SP5QWJ - autor bloga.

Elżbieta  SP5EBB

Robert  SQ5RB

Stratosferyczny balon urzekł najmłodszych uczestników Pikniku.
Stanowisko do dekodowania zdjęć SSTV i DSSTV
oraz danych telemetrycznych z balonu.

Jerzy SP8XXY  i  Arkadiusz SP5BDA




Mobilny sprzęt  Bolesława SQ5PE


sobota, 21 sierpnia 2021

SNORKELING

Kolejny dzień nurkowania.

Temperatura 38*C,

Bezchmurne niebo.

Wilgotność 42%

Na Morzu Kreteńskim brak fal.

Bazę założyłem na kamienistym brzegu w cieniu olbrzymiego, rozłożystego tamaryszka.

Delikatne gałązki tamaryszka w bezwietrznym dniu zamarły w bezruchu.

Dopłynąłem nad wypatrzoną wcześniej piaszczystą, podwodną polankę otoczoną skałami wulkanicznymi. W tej "kalwerze" na głębokości około 4 metrów, w poprzednich dniach wypatrzyłem najwięcej egzotycznych gatunków ryb.

Na płaskim dnie, jak na ekranie projekcyjnym ukazała mi się niesamowitą gra świateł i cieni.

Nieznaczne ruchy tafli spokojnego morza rysowały na dnie świetlistą siatkę o rombowych oczkach o boku około 15 centymetrów. Geometryczne oczka sieci falowały i przemieszczając sie zachowywały swój wymiar. Płynąc potrafiłem zakłócić symetrię sieci, jednak nigdy nie doprowadziłem do rozerwania oczek sieci. Oczka jedynie przestawały być rombami.

Moje próby "rozerwania" sieci sprawiły, że wypłynąłem na znacznie głębszą wodę, gdzie płynąc przy powierzchni  nie widziałem już dna i wtedy zdałem sobie sprawę, że widoczna nadal sieć nie jest wyświetlana na płaskim piaszczystym dnie tylko w toni morskiej. Nie jest to już obraz 2D tylko przestrzenna, trójwymiarowa projekcja. Widoczna, świetlista sieć odwzorowywała drobne falki na powierzchni morza.


Kolejny dzień nurkowania.

Na Morzu Kreteńskim fala około 30 cm.

W wybranym miejscu nurkuję po raz pierwszy.

Jestem około kilometra od portu Gouves.

Duża przejrzystość wody.

Wodorosty czyste - ciemnozielone.

60 metrów od brzegu widzę jeszcze łagodnie obniżające się dno.

Tego dnia z równowagi wyprowadziła mnie laserowa drukarka marki HP leżąca na dnie morza na głębokości około 7 metrów. W pobliżu nie było zatopionych opon, gruzu budowlanego czy innych śmieci - tylko ta drukarka !

Zniesmaczony przerwałem nurkowanie.


Kolejny dzień nurkowania.

Temperatura 37*C

Na Morzu kreteńskim niewielka fala.

Miejsce pod wcześniej opisanym rozłożystym tamaryszkiem.

Podczas nurkowania wypatrzyłem, 30 metrów od brzegu na głębokości około 3 metrów, płochliwą racznicę. Towarzyszyłem jej przez kilka minut. Racznica o nazwie łacińskiej - Galathea strigosa - to homar, którego nie poławia się dla celów zarobkowych. Mój okaz miał brązowy pancerz w poprzeczne paski. Długość pancerza oceniam na 5 centymetrów.


Kolejny dzień nurkowania.

Dziś natrafiłem na niesamowicie wybarwionego wargacza pawika. Nurkowałem w wielu morzach: Czerwonym, Czarnym, Adriatyku, Egejskim, Jońskim,  ale tak wybarwionej ryby jeszcze nie widziałem. Osobnik miał około 10 centymetrów długości. Przeglądam atlasy, jak tylko odnajdę ten gatunek to uzupełnie post o właściwą nazwę. Bardzo podbnie wybarwionego wargacza pawika widziałem nurkując w Oceanie Atlantyckim u wybrzeży Madery w pobliżu miasta Ribeira Brava. Brakuje mi sprzętu do zdjęć podwodnych. Bardzo chciałbym pochwalić się zdjęciem tej wyjątkowej ryby.

Od początku fotografuję lustrzankami. Obudowy lustrzanek do zdjęć podwodnych ze względu na małą podaż są drogie. Aktualnie obudowa podwodna HUGYFOT do mojego Nikona D7100 kosztuje 2.412,50 EUR. Obudowa gwarantuje hermetyczność do 100 metrów słupa wody. Do tej obudowy w zależności z jakiego obiektywu się korzysta niezbędny jest odpowiedni adapter zwany portem obiektywowym i ewentualnie dodatkowe pierścienie. I tak dla obiektywu Sigma 18÷35 mm ze światłem 1.8 odpowiedni jest zestaw Nauticam 0.36X WACP z aluminiowym kołnierzem, który kosztuje 4.273,00 EUR. Mamy już 6,7 tysiąca EUR  a potrzebujemy jeszcze doświetlić podwodny plan...


Kolejny dzień nurkowania.

Na Morzu kreteńskim brak fal.

poniedziałek, 5 kwietnia 2021

SPDX Contest 2021

 

 

KRAJ

 

 

SKRÓT

BIAŁORUŚ

EU

BOŚNIA i HERCEGOWINA

BA

BUŁGARIA

LZ

CHORWACJA

9A

CZECHY

OK

DANIA

OZ

FRANCJA

F

IRLANDIA PÓŁNOCNA

GI

JUGOSŁAWIA

YU

KALININGRAD

UA2

LITWA

LY

ŁOTWA

YL

MOŁDAWIA

ER

MOŁDAWIA

ER

NIEMCY

DL

NORWEGIA

LA

ROSJA

UA

ROSJA AZJATYCKA

UA9

RUMUNIA

YO

SŁOWACJA             

OM

SŁOWENIA

S5

SZWAJCARIA

HB

SZWECJA

SM

UKRAINA

UR

WĘGRY

HA

WIELKA BRYTANIA

G

WŁOCHY

I

 

 W tym roku zrobiłem 27 krajów.

P.s.

Są już wyniki - mam 31 miejsce w grupie SOSB PHONE 40 m. 


czwartek, 13 sierpnia 2020

Obserwacja Perseidów.

Korzystając z gwieździstej nocy wybrałem się na sztucznie usypany cypel półwyspu Kanoni nad morzem Jońskim. Oczy zwróciłem w kierunku Albani, gdzie w oddali, nad kontynentem, nie bylo widocznej łuny świateł nad miastami. Obserwacje prowadziłem przez około 90 minut. Zaobserwowałem jedynie sześć meteorów. Trzy z nich miały "słuszny" kierunek lotu, kolejny wyznaczył tor pod kątem ok 65* do pierwszych trzech, kolejny zostawił ślad pod kątem około 135*, a ostatni praktycznie rozbłysł i momentalnie zgasł - nie zdołałem określić kierunku lotu. Niestety nie stwierdziłem występowania "deszczu" meteorów z gromady Perseidów, który powinien mieć natężenie oczekiwanych zjawisk na poziomie 500 do 1.000 śladów w ciągu godziny a warunki do obserwacji były wyśmienite.

Beztroskie nurkowanie.

 Bardzo lubię nurkować; tak po prostu z maską i rurką (snorkeling). Nurkując udalo mi się w jednym tępie płynąć za ławiczką 5 ryb wielkości ludziej dłoni. Było to w morzu Jońskim w pobliżu wyspy Korfu, 100 metrów od Wyspy Mysiej. Ryby tak jakby wyczuły moją obecność i kiedy zorientowały się, że zostaję w tyle - zaczekały na mnie. Za chwilę odwdzięczyłem sie i zaczekałem na nie, kiedy to odnalazły chwilowe żerowisko. Taki stan rzeczy trwał kilkanaście minut. Słoneczny dzień, ciepła woda, w wodzie rozpoznałem kilkanaście gatunków ryb, odnalazłem kilka ukwiałów, zobaczyłem dużego, szybko przemieszczającego się kraba z niebieskimi odnóżami - po prostu idylla. W pewnym momencie, kątem oka zobaczyłem najpierw rączki później białą haftowaną sukienkę, kolejno nóżki bez bucików ... zmroziło mnie !  Upłynęło kilka chwil zanim "pozbierałem się" i realnie oceniłem co tak naprawdę jest w wodzie. Szyba maski i słup wody morskiej zniekształcają perspektywę i realną ocenę odległości. Przede mną była w wodzie dziewczęca lalka.  Lalka była tak realistycznie wykonana i ubrana, że przez chwilę  myślałem, że mam do czynienia z topielcem. Muszę się przyznać, że przerwałem nurkowanie, dopłynąłem do brzegu aby pozbierać myśli i się uspokoić.                 Lalkę pozostawiłem w wodzie...




niedziela, 14 czerwca 2020

Kolej Warszawsko-Wiedeńska

Dziś uczestniczyłem w uroczystościach 175 rocznicy uruchomienia Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej.

Karta potwierdzająca łączność ze stacją
SP0KWW
wydaną z okazji
150 lat KOLEI WARSZAWSKO-WIEDEŃSKIEJ
Grodziski Klub Krótkofalowców zorganizował okolicznościową radiostację, pracującą z okazji 150 rocznicy otwarcia pierwszego odcinka linii kolejowej na terenie Królestwa Polskiego z Warszawy do Grodziska Mazowieckiego.
Trudno uwierzyć, że upłynęło już 25 lat od czasu, kiedy wszyscy członkowie Klubu, w tym i ja,  w wyznaczonych godzinach zdobywaliśmy łączności spod znaku okolicznościowego SP0KWW. 
Karty QSL potwierdzające łączności rozsyłane są za pośrednictwem biur QSL lub, dla krótkofalowców, którzy nie są członkami Polskiego Związku Krótkofalowców, bezpośrednio drogą pocztową. Będąc na dworcu kolejowym w Grodzisku Mazowieckim, w kiosku, wypatrzyłem okolicznościowe znaczki przyklejone do kopert z okolicznościowym stemplem pocztowym "150 LAT KOLEI NA ZIEMIACH POLSKICH 1845-1995". Bardzo się ucieszyłem; otrzymanie okolicznościowej karty QSL w tak pięknej kopercie dodatkowo podnosiło wartość całej imprezy. Panią w kiosku poprosiłem o wszystkie tzw. "całostki", było ich 49 szt. W Klubie Krótkofalowców SP5PMU wszyscy ucieszyli się z mojego zakupu. Radość nie trwała długo. Po dwóch dniach, od portiera w moim zakładzie pracy, otrzymałem telefon, że poszukuje mnie pani ze stacyjnego  kiosku. Pani ekspedientka była bardzo zdenerwowana; okazało się, że koperty ze znaczkami i stemplem okolicznościowym przygotowane były dla specjalnych gości obchodów 150 rocznicy i Ona bardzo mnie prosi aby mogła je ode mnie odkupić, ponieważ nie powinna udostępniać ich do sprzedaży. Zaadresowałem i wysłałem do tej pory tylko dwie koperty. Pozostało mi 47 sztuk - spełniłem prośbę kobiety -  nie pozostawiłem sobie na pamiątkę nawet jednej sztuki. Swoją drogą, jak mnie ta kobieta odnalazła ?! 


W 175 rocznicę uruchomienia kolei miałem przyjemność wysłuchać przemówienia Pana Burmistrza Benedykcińskiego, wsłuchać się w dźwięki orkiestry dętej w Parku Skarbków i obserwować składania wieńców pod pomnikiem Kolejarza przed Dworcem Kolejowym w Grodzisku Mazowieckim. 

Uroczystości związane ze 175 rocznicą uruchomienia Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej.

Po złożeniu kwiatów pod pomnikiem.             

Tablice z zebranymi informacjami o uruchomionym odcinku Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej

Czterostronicowy, formatu A-3,  GONIEC GRODZISKI rozdawany podczas 175 rocznicy.
Brakowało mi akcentu krótkofalarskiego - jest w tym trochę mojej winy, chyba lenistwo a może obawa przed koronawirusem ?!

sobota, 6 czerwca 2020

Antena Yagi-Uda 144 MHz w/g N4UJW

Na stronach www szukałem opisu prostej anteny do zabrania ze sobą na radiowe ekspedycje.
Natrafiłem na dość ciekawe rozwiązanie zasilania wibratora zaproponowane przez N4UJW.
Z kalkulatorów antenowych wynika, że zysk energetyczny takiej anteny można oszacować na:
 7,2 dBi
Tłumienie przód - tył = 20 dB  F'/B.

Wymiary zbudowanej anteny:

                           Reflektor 1040,6 mm.
                           Wibrator   960,6 mm (rurka 475,3 mm + 10 mm odstępu + rurka 475,3 mm).
                           Direktor    842,8 mm.
                                                           rurka aluminiowe fi=12x1 mm
                           Nośnik  1.000 mm (boom odizolowany od reflektora, wibratora i direktora).
                                                           profil aluminiowy 25x25x1,5 mm
Odległość: reflektor < - >  wibrator  = 417,2 mm.
Odległość: Reflektor < - >  direktor = 737,0 mm.

Dla mobilności całość została skręcona śrubami ampulowymi i nakrętkami motylkowymi ze stali A-2. 
Użyłem śrub ampulowych M5 o długości 40, 50 i 60 mm oraz śrub M6 z łebem sześciokątnym 40 mm.

Niestety masa gotowej anteny osiągnęła 1,30 kg - i jest mało prtable.

Antena Yagi-Uda wykonana przeze mnie na podstawie pomysłu N4UJW.

Odnaleziony rysunek, który zainspirował mnie do budowy 3-el. beam'a.

Gniazdo UC-1 umieściłem na płytce poliwęglanowej.
Wymiar płytki 50x85x5 mm.
Do transportu anteny cały wibrator jest demontowany.

Sposób mocowania reflektora i direktora do nośnika.
Wykorzystałem obejmy przeznaczone do hydrauliki siłowej.
Do transportu: reflektor i direktor, po zluzowaniu śrub są wysuwane z obejmy.

Szczegół podłączenia
gorącej żyły koncentryka bez oplotu.
Uwaga !  Nie zaślepiać otworu. 

Pora na pomiary, które wykonałem dość niskiej klasy miernikami w.cz.
Podczas pomiarów antena zamontowana była w polaryzacji pionowej.

Pierwsze pomiary wykonałem analogowym miernikiem krzyżowym MFJ 145 MHz
w dwóch zakresach:
          - do   30 W dla mocy nadajnika TRX'a 5 W,
          - do 300 W dla mocy nadajnika 60 W.
Drugą serię pomiarów wykonałem cyfrowym miernikiem PWR/SWR wykonanym przez Zdzisława Gryń  SP2GPC dla 145 MHz w dwóch zakresach mocy:
          - do   15 W dla mocy nadajnika 5 W,
          - do 150 W dla mocy nadajnika 60 W.


MOC
144,00 MHz
145,00 MHz
146,00 MHz
MIERNIK
MFJ
5 W
1,2 : 1
1,1 : 1
1,05:1
60 W
1,8 : 1
1,7 : 1
1,3:1
MIERNIK
SP2GPC
5 W
1,0 : 1
1,0 : 1
1,0:1
60 W
1,0 : 1
1,1 : 1
1,3:1

Miernik S-A-A-2 VNA 

144,450  MHz

47,8  Ω

144,600  MHz

49,3  Ω

144,750  MHz

50,8  Ω

144,900  MHz

52,3  Ω

145,050  MHz

53,7  Ω

145,200  MHz

55,1  Ω

145,350  MHz

56,3  Ω

145,500  MHz

57,6  Ω

145,650  MHz

59,0  Ω


Antenę skierowałem na wschód.
Próbna łączność Milanówek - Siedlce  (120 km)  z raportem 5. 9.
Myślę, że mogę być zadowolony ze swojej pracy; właściwie ze swojej nowej anteny.