niedziela, 6 marca 2022

CT3 / SP5QWJ

Zainstalowałem swój mobilny zestaw w lokatorze IM12MP85AI na wysokości 177 m n. p. m.
Dokładne współrzędne:
                                            32* 38' 50,27" N
                                          016* 55' 58,67" W

Radio Shack CT3/SP5QWJ. Na stole widać kolejno:
Skrzynka ATU100, wzmacniacz MiniPA50, FT-818, mikrofon z kompresorem, zasilacz 13,8V 10A.

Pakując sprzęt do walizki okazało się, że zabrakło miejsca na sprawdzoną w boju antenę.
Zdecydowałem się zabrać tylko balun 9:1 z zamysłem zakupu przewodu antenowego w Portugalii.
Kupiłem lakierowany drut stalowy ocynkowany o średnicy 0,65 mm.

Zakupiony w Portugalii materiał przeznaczony na antenę  LW Long Wire.

Z rozwieszeniem anteny miałem olbrzymi problem. Po zdobyciu klucza do wyjścia na dach udało mi się antenę rozwinąć w pionie pomiędzy pierwszym a dziesiątym piętrem i dalej ułożyć ją poziomo na dachu.  
 
Widok z dachu budynku, na którym zamontowałem antenę.

Niestety antena zbierała wszystkie miejskie zaburzenia na S-9 ! (nocą S-8). 

W paśmie 80 m nie odebrałem żadnej stacji.
W paśmie 40 m było już nieco lepiej. Pierwsze usłyszane stacje to: 
CT1DMC, EA8UP, W2MKM, W3LPL, SV3HHH, IT9EQO, K3LR.
Następnie testowałem przemienniki z pasma 2 m i 70 cm.
W paśmie 70 cm otwierałem przemiennik 438,700 MHz  tonem 67 Hz. Przemiennik zlokalizowany został w miejscowości Funchal lokator IM12MP.
Podczas prowadzonego nasłuchu nikt z przemiennika ani razu nie skorzystał.
Na stronie CT1ENI odnalazłem, że powinny działać 4 przemienniki z pasma 2-metrowego:
145,600 MHz, 145,650 MHz, 145,700 MHz, 145,775 MHz wszystkie otwierane tonem 88,5 Hz. Korzystałem z anteny DIAMOND RH-205  5/8 lambda - pełna cisza - nie udało się otworzyć żadnego przemiennika, nawet tego zlokalizowanego w tym samym lokatorze w Funchal. 

Autor bloga jako Sławek - CT3/SP5QWJ.
Foto: Bożena Borecka.

Podczas wyjazdu zawsze jesteśmy ograniczeni zastanymi lokalnymi warunkami, w których przychodzi nam rozwiązać problem instalacji anten. Podróż, szczególnie lotnicza, narzuca maksymalny ciężar bagażu, którego przekroczenie bywa kosztowne. 
Mój bagaż zamiast wykupionego z biletem lotniczym 20 kg + 5 kg łącznie miał masę 30,2 kg.  
Tym razem nie zrobiłem żadnej łączności. 
Wykonałem wiele nasłuchów z kontynentalnej Portugalii, z Hiszpanii, z Włoch i z USA.
Stacje z Polski słyszałem jedynie jako powtórzone znaki w łącznościach z w/w stacjami. 

Gotowej anteny, w tej konkretnej lokalizacji, nie miałbym jak poprawnie rozwiesić ! 
Mam czas na przemyślenia, jak przygotować się do kolejnej wyprawy........................

4 komentarze:

  1. Jakie tam są piękne widoki ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Stanowisko w takim miejscu to marzenie nie jeden osoby. Bardzo fajnie jest to zrobione.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie do wiary ze to juz minal rok od ostatniej wyprawy!

    OdpowiedzUsuń